piątek, 24 kwietnia 2015

O widoku z okna (w pracy)

Miewam taki plan, by codziennie robić jedno zdjęcie w tym samym ujęciu, a potem złożyć w całość. Bo sarenki, bo zające, bo kaczki, bo wiosna, bo jesień. Albo tak, jak dziś po prostu słonecznie.


Tylko musiałabym codziennie mieć ze sobą aparat.

2 komentarze: