poniedziałek, 7 października 2013

O sezonowości

Ja rozumiem, że w dzisiejszych czasach nie jesteśmy już tak zależni od pór roku i najbliższej okolicy i na przykład truskawki z Chin można kupić nawet zimą, ale tulipany w październiku uważam za lekkie przegięcie. Przez chwilę serio zastanawiałam się, czy to przypadkiem wiosna nie idzie. Rozczarowałam się.

2 komentarze:

  1. A nie ma jesiennych odmian? (poguglałam, chyba rzeczywiście nie ma).

    OdpowiedzUsuń
  2. ba. jesienią kupuje się cebulki tulipanów by zasadzić je na wiosnę
    (tak, wczoraj wróciłam z auchan z dwoma torbami: 3kg narcyzów i 50szt mieszanki tulipanów)
    --wonderwoman--

    OdpowiedzUsuń