środa, 3 lipca 2013

Z gatunku ekstremalnych


Niby porządnie do mnie przywiązany, niby wszystko pod kontrolą, ale gdy w trakcie stwierdził, że fajnie jest mamie paznokcie w buźkę powbijać i najchętniej, to by wstał i poszedł, lekka panika mnie dopadła.

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Jest jeszcze zaleta takiego rozwiązania: tak skupiasz sie na dziecku, że nie masz czasu patrzeć na boki i bać się wyskości.

      Usuń