Od kiedy urodził się Hugo, Maciej nie raz słyszał od różnych osób, że jest to rzadkie imię, Dziś zaczął wymieniać inne mało spotykane imiona (Lea, Marcel, Maurycy) i, o dziwo wcale nie była to Konstancja (znamy dwie), ale... Iza. Potwierdza to moją tezę, że rzadkie imię to takie, które nosi najwyżej jedna - a najlepiej nikt - znana nam osoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz