Śnieżyca już niestety przekwitła, ale oprócz niej w lesie na szczęście jest wiele innych roślin, a sam las jest po prostu uroczy. Dzieci nieco się zmęczyły, bo dla starszego spacer po lesie to jakby strata czasu (lepiej by było grać w piłkę), a młodszy właśnie wchodzi w wiek, gdy woli być wożony w pozycji siedzącej lub noszny pionowo, ale niestety jeszcze szybko się męczy.
Ostatnie śliczne. Myśmy w śnieżyce poszli, jak nie było specjalnie pogody (i wcześniej, bo w marcu). W słońcu znacznie ładniej.
OdpowiedzUsuń