czwartek, 31 stycznia 2013

Pan M. był chory

Środek nocy.
- Mama! Mama! Źle się czuję.
Odruchowo kładę rękę na czole i myślę, czy zdążę pobiec po miskę.
- Co ci jest?
- Ręka mi zdrętwiała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz